- Nie brzydko tu, prawda?
Tak... Ślicznie.
W mych oczach pojawił się błysk nadziei. Wtem coś we mnie pękło, poderwałem się i otrzepałem. Wadera trochę się zdziwiła mym zachowaniem. Dmuchnąłem na grzywkę, która spadała mi na oczy pełne blasku. Dlaczego wszystko to, co było piękne musi się tak szybko kończyć..?
<Cordy?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz